Niemcy legalizują marihuanę - CWTP#11

Niemcy podejmują coraz sprawniejsze kroki w kierunku legalizacji posiadania i uprawy konopi na własny użytek. Rządząca koalicja SPD, Zielonych i FDP przyjęła projekt ustawy Ministerstwa Zdrowia. Co prawda ustawa musi jeszcze zostać poddana głosowaniu w Bundestagu (niemieckim sejmie) i Bundesracie (izbie parlamentarnej zrzeszającej niemieckie kraje związkowe), ale minister zdrowia Karl Lauterbach zakłada jej wejście w życie do końca 2023 roku. Co zmieni się dla osób używających marihuany w Niemczech? Jakie są szczegóły ustawy? Czy liberalizacja prawa konopnego u naszych sąsiadów może wspomóc działania legalizacyjne w Polsce? Zapraszamy do lektury o tym, jak Niemcy legalizują marihuanę.

Jak było do tej pory?

Posiadanie marihuany na użytek rekreacyjny było nielegalne. Zatem karane było posiadanie znacznych ilości, sprzedaż czy transport. W 2016 roku marihuana medyczna została wprowadzona na receptę w ściśle określonych przypadkach. Natomiast konsumpcja marihuany rekreacyjnej nie była ścigana, jeśli zachodziły następujące przesłanki: nie szkodziło się osobom trzecim, nie angażowało nieletnich oraz posiadana była „nieznaczna ilość”. Jak się możecie domyślać, interpretacja „nieznacznej ilości” dawała różnym instytucjom szerokie pole do arytmetycznych popisów, więc w różnych krajach związkowych liczono szkodliwość gramów marihuany inaczej. Co ciekawe, konsumpcja była legalna z jeszcze jednego powodu — uważano ją za samookaleczenie…

Pachnący wiatr zmian

W tym roku sporo się zmieniło, a to za sprawą zdecydowanych działań koalicji sygnalizacji świetlnej („traffic lights coalition”), jak nazywany jest rząd socjalistów, demokratów i zielonych. Niemcy legalizują marihuanę, jednak zanim doszło do sytuacji, jaką mamy dziś, przedstawiciele niemieckiej administracji odbyli w zeszłym roku wycieczkę do USA, gdzie w Kalifornii zwiedzali lokalne uprawy i rozmawiali z przedsiębiorcami. Również rok temu oficjele z Niemiec wspólnie z przedstawicielami z Luksemburga, Niderlandów i Malty odbyli pierwsze tego typu spotkanie w historii, podczas którego omawiane były plany i wyzwania wiążące się z legalizacją marihuany.

Wracając nad Ren, spekuluje się, że częściowa legalizacja rynku marihuany jest jednym z kroków odbudowy niemieckiej gospodarki, która w ostatnich miesiąca zalicza mocny zjazd, a prognozy również nie nastrajają optymistycznie. Rząd szuka pieniędzy, gdzie się da i jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, legalizacja w Niemczech miałaby przynieść dochody z tytułu podatków oraz oszczędności płynących z przeciwdziałania przestępstwom narkotykowym o wartości niecałych 5 mld euro rocznie. W dodatku otwarcie rynku ma przynieść ok. 27 tysięcy nowych miejsc pracy.

niemcy legalizują marihuanę — *Zielone światło dla konopi (Źródło)*

Założenia nowej ustawy o legalizacji

Aktualnie procedowany w parlamencie projekt ustawy zakłada:

legalne posiadanie do 25 gramów marihuany na własny użytek osobom od 18. roku życia
dozwoloną własną hodowlę maksymalnie trzech roślinek marihuany
legalny zakup jednorazowo do 25 gramów marihuany na osobę, jednak nie więcej niż 50 gramów miesięcznie dla osób powyżej 21. roku życia; osoby od 18. do 21. roku życia będą mogły zakupić do 30 gramów miesięcznie (dodatkowo o ustawowo określonym górnym limicie zawartości THC w wysokości 10%); trzeba jednak zostać członkiem klubu konopnego
powstanie specjalnych stowarzyszeń, klubów konopnych („social clubs”), które będą mogły zrzeszać do 500 członków, uprawiać konopie na własny użytek i sprzedawać je swoim członkom i członkiniom; będą to zrzeszenia non-profit, z zakazem reklamy i sponsoringu, tylko dla osób pełnoletnich; na terenie oraz w promieniu 200 metrów od klubów obowiązywać będzie zakaz palenia marihuany (a w samym klubie również zakaz sprzedaży alkoholu); jeden klub będzie mógł przypadać na teren zamieszkany przez 6000 mieszkańców; członkostwo można posiadać tylko w jednym klubie
minimalną odległość klubów konopnych od szkół i przedszkoli (200 metrów)
zezwolenie na działalność klubu konopnego wydawane jednorazowo do max. 7 lat
zakaz konsumpcji marihuany w miejscach publicznych w pobliżu szkół lub przedszkoli; palenie marihuany w strefach dla pieszych zabronione do godziny 20:00
usunięcie konopi indyjskich z listy substancji zakazanych znajdującej się w ustawie o narkotykach

Legalizacja odpowiedzią na zagrożenia

Zatem w odpowiedzi na potrzeby obywateli i obywatelek, a także, by pobudzić gospodarkę, Niemcy przeprowadzają u siebie prawdziwą rewolucję konopną. Oczywiście, jak to Niemcy, działają ostrożnie i otwierają rynek stopniowo. Razem ze zmianą legislacji mają pojawić się kampanie informujące o zagrożeniach związanych z uzależnieniem, niepożądanych efektach działania, dotyczące ochrony dzieci i młodzieży itd., ale zdecydowanie temat rekreacyjnego używania marihuany przestaje być tabu. Jak donosi Reuters, konsumpcja cannabis nad Renem wzrastała w sposób problematyczny ostatnimi czasy, więc wzięcie konopi pod lupę państwa jest odpowiedzią na takie zjawisko. Co więcej, wszystkie opisane powyżej działania to tylko pierwszy z dwóch etapów legalizacji zaplanowanych przez rządzącą koalicję.

Drugi etap legalizacji

Ostateczny kształt reform przewidzianych w ramach drugiego etapu legalizacji marihuany ma zostać przedstawiony w drugiej połowie 2023 roku. Autorzy reform proponują pilotażowe programy w poszczególnych miastach i powiatach wybranych landów, które wprowadzą w życie tzw. komercyjne łańcuchy dostaw – począwszy od produkcji, poprzez dystrybucję, po sprzedaż marihuany w specjalistycznych sklepach. Ponadto, na terenach objętych programem przeprowadzane będą badania naukowe analizujące skutki wprowadzenia reform. Niemcy chcą podążać śladami Szwajcarów i Holendrów, którzy takie działania pilotażowe wdrażają u siebie.

Jednakże na drodze do realizacji reform drugiego etapu stoi jeszcze legislacja unijna i sprzeciw parlamentarnej opozycji. Zdaniem polityków CDU/CSU wprowadzane zmiany będą stanowić zachętę dla młodzieży do użytkowania marihuany. Policja i służby zdrowia również wyrażają swoje obawy związane z zagrożeniami dla zdrowia młodych ludzi i dodatkowymi obciążeniami dla śledczych i sądów. Minister zdrowia zapewnia jednak, że Niemcy wyciągnęły lekcje z błędów popełnionych w innych krajach. Z kolei minister transportu planuje wprowadzić limit zawartości THC w organizmie podczas prowadzenia pojazdu.

Wszelkie obawy chce rozwiać niemiecki minister rolnictwa z ramienia partii Zielonych, Cem Özdemir. „Legalizacja konopi nadchodzi! Dla ochrony dzieci i młodzieży, zamiast narkotyków dla wszystkich u dilerów; dla klubów konopnych, zamiast klanów narkotykowych; dla legalnej uprawy domowej, zamiast nadgodzin dla policji. Z niecierpliwością czekam na debatę parlamentarną jesienią!” – informuje na swoim twitterze.

Znaczenie niemieckich reform dla Polski

Niemcy to nasz drugi sąsiad po Czechach, który liberalizuje politykę narkotykową i skreśla marihuanę z listy substancji zakazanych oraz (w sposób ograniczony) dopuszcza jej posiadanie i konsumpcję. Niemcy legalizują marihuanę — co to oznacza dla Polaków? Na ten moment nie za wiele. Nad Wisłą póki co nie ma politycznego klimatu ani woli procedowania ustaw dekryminalizujących/legalizujących marihuanę. Nie ma rzetelnej debaty na racjonalne argumenty. Mamy co prawda w Sejmie Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany, który w kończącej się aktualnie kadencji zebrał się jedenaście razy.

Warto odnotować jednak fakt, że 13 czerwca 2023 r. odbyło się posiedzenie poświęcone opisywanym w tym tekście zmianom prawnym w Niemczech. Polscy parlamentarzyści i parlamentarzystki wspólnie z ekspertami i ekspertkami ze Społecznej Inicjatywy Narkopolityki wzięli udział w spotkaniu z przedstawicielami niemieckiej administracji: Federalnym Komisarzem Niemiec ds. narkotyków, Burkardem Blienertem oraz przedstawicielem grupy roboczej Pełnomocnika Rządu Federalnego ds. Uzależnień i Narkotyków, dr. Jörgem Pietschem.

Zatem dysponujemy doświadczeniami naszych sąsiadów, którzy swoje rozwiązania wprowadzają, bazując z kolei na doświadczeniach swoich poprzedników. Droga do legalizacji pod kątem prawnych trudności związanych z tym procesem może zostać nakreślona we współpracy z tymi krajami, które mierzyły się już z podobnymi problemami. Ponadto, należy obserwować proces legalizacji w Niemczech i podjąć rzetelną debatę na ten temat w naszym kraju. Liczymy na to, że decyzje podjęte przez naszych zachodnich sąsiadów pozwolą dokonać podobnych zmian także w Polsce.

My w Kombinacie jesteśmy w pełni gotowi na te zmiany. Z wyprzedzeniem zapraszamy Was, by przygotować się do tego, co niedługo nadejdzie i u nas. Zaglądajcie na naszego bloga, gdzie czeka na Was spora dawka wiedzy konopnej. Odwiedzajcie nasz sklep, gdzie oferujemy Wam szeroką gamę konopnych produktów. Niemcy legalizują marihuanę, a my trzymamy kciuki za powodzenie niemieckiego projektu i liczymy na podobne w Polsce.

Autor: Emmanuel Kejos