Kannabinoidy 5 stycznia 2023

HHC, czyli uważaj z czym tańczysz

Zastanawiacie się nad zakupem pena czy suszu HHC? A może nosicie przy sobie takie produkty na legalu po mieście? Poświęćcie najpierw kilka minut na lekturę poniższego tekstu, który powinien Wam rozjaśnić, z czym mamy do czynienia. Nie chcemy chyba kolejnego rapowego kawałka z tekstem „chłystki siedzą za listki”?

Zanim przejdziemy do omówienia informacyjnego chaosu wokół legalności produktów z HHC, wyjaśnijmy sobie, co to za jeden. Heksahydrokanabinol jest naturalnie występującym fitokannabinoidem, analogiem innego popularnego kannabinoidu, czyli THC. Oba związki mają praktycznie taką samą strukturę molekularną, z pewnymi niewielkimi różnicami, które mogą wpływać na ich działanie w organizmie. HHC możemy nazwać marginalnym związkiem ze względu na śladową obecność w kwiatostanach. Przekłada się to na długotrwałe i kosztowne pozyskiwanie w sposób naturalny, dlatego firmy podchodzą do tego niechętnie. Może być natomiast sztucznie syntezowany.

W procesie uwodornienia zastępuje się wiązanie węglowe związku delta-9-THC cząsteczkami wodoru. Uzyskany w ten sposób związek jest półsyntetyczny, czyli wykazuje cechy naturalnego heksahydrokannabinolu zawartego w roślinie. W podobnym procesie uzyskuje się margarynę z oleju roślinnego. W rezultacie otrzymujemy bardziej stabilny związek o dłuższym okresie przydatności do spożycia, m.in. bardziej odporny na promieniowanie słoneczne oraz temperaturę, przez co produkty z HHC mogą być dłużej przechowywane niż te z THC.

Produkty z HHC robią jednak niemałą karierę z racji działania nieco podobnego do THC. Należy jednak pamiętać, że związek ten został przebadany w znacznie mniejszym stopniu niż THC, zatem jego wpływ na nasze zdrowie jest jeszcze nie do końca określony.

HHC
Różnice w budowie kannabinoidów THC i HHC

HHC a status prawny w Polsce

Ostatnie miesiące tego roku to niemałe zamieszanie wokół HHC – przedsiębiorcy pytają o legalność tego związku, urzędy wydają sprzeczne komunikaty, tymczasem sprzedaż odbywa się w najlepsze. Jak wiemy i nad czym ubolewamy, THC ciągle jest na liście substancji zakazanych, podczas gdy produkty z jego pochodną, czyli HHC, można spokojnie dostać na portalach aukcyjnych. Taka sytuacja może budzić konsternację i słusznie jest dążenie do ustalenia, jak to w końcu jest z legalnością wymienionych produktów. Zatem ustalono: 20 grudnia 2022 r. Główny Inspektor Farmaceutyczny w odpowiedzi na zwiększoną liczbę zapytań w tej kwestii wydał komunikat, w którym przypomina, że:

substancja ta została wskazana w załączniku nr 1 do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 17 sierpnia 2018 r. w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych (Dz. U. z 2022 r. poz. 1665)  oraz Substancja HHC jest zatem substancją kontrolowaną, a jej posiadanie, stosowanie, wytwarzanie, przerabianie, przetwarzanie, dystrybucja oraz wszelkie inne czynności z nią związane są objęte reżimem przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii.

Link do komunikatu: https://www.gov.pl/web/gif/komunikat-gif-w-sprawie-statusu-prawnego-substancji-hhc

Jeśli zatem ktoś będzie przekonywał Was, że jest inaczej, sugerujemy dwa wyjścia. Po pierwsze, odpowiedzieć: tak, ale nie w Polsce. Po drugie, odesłać do powyższego komunikatu. Czy warto ryzykować konflikt z prawem za noszenie przy sobie pena z wodorowymi popłuczynami po THC?

Aha, jest też trzecie wyjście: zawsze możecie zamówić produkty CBD full spectrum, w pełni naturalne i legalne, z Kombinatu Konopnego i cieszyć się najlepszą jakością za najlepszą cenę. 😉

Autor: Emmanuel Kejos

Subskrybuj
Powiadom o
19 komentarzy
Najnowszy
Najstarszy Najwięcej głosów
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Od tego zacznij:

Warto przeczytać: